Wracamy na Twardowskiego, Pogoń podejmie u siebie Koronę Kielce

Choć bilans spotkań Pogoni z Koroną w ostatnich 13 latach przemawia na korzyść szczecinianek, to w sobotnie popołudnie goście występować będą w roli faworyta. Wynika to przede wszystkim z układu tabeli, ekipa prowadzona przez doświadczonego szkoleniowca w postaci Pawła Tetelewskiego zgromadziła dotychczas 17 punktów i plasuje się na wysokiej 4 pozycji Ligi Centralnej.

Kielczanki w listopadzie ubiegłego roku zaliczyły serię 3 przegranych spotkań z rzędu (w tym dwie po karnych), co mogło się wydawać „wypadkiem przy pracy”, jednak w minioną środę co prawda wygrały we własnej hali z APR Radom (28:27), jednak w końcówce remis wisiał w powietrzu.

Podopieczne Barbary Bieleckiej i Alicji Ślęzak nie zamierzają sprzedawać tanio skóry, zapowiadają walkę od 1 minuty. Jak mawiał Kazimierz Górski – „Piłka jest okrągła, a bramki są dwie”. Oczywiście wszystko w sporcie jest możliwe, a Pogoń udowodniła to już w tym sezonie wygrywając z wyżej notowanymi rywalami.

W sobotę dużym atutem będzie przewaga własnego parkietu oraz obecność szczecińskich kibiców. To oni często są motorem napędowym i pomagają dziewczynom w trudnych momentach, można tutaj wspomnieć choćby ostatni mecz z Jelenią Górą, gdzie Pogoń w 39 minucie przegrywała 3 bramkami, a kibice żywiołowym dopingiem ponieśli nasze szczypiornistki do zwycięstwa (26:21)!

Po kontuzji na koło wróciła Julia Oleśkiewicz, która w meczu w Gliwicach pokazała się z dobrej strony zaliczając kilka dobrych zagrań oraz notując 2 bramki. Dobrą dyspozycję po raz kolejny pokazała Natalia Nawrocka (4/4 w Gliwicach i tytuł MVP). Również między słupkami świetnie radził sobie duet Zimny, Ćwiertnia, mi.n. obrobione dwa rzuty karne oraz straconych tylko 20 bramek (najlepszy wynik w tym sezonie).

Coraz lepiej funkcjonuje obrona, o czym w wywiadzie po ostatnim meczu wspomniała Katarzyna Zimny: „Dziewczyny super grały dzisiaj w obronie, bardzo dużo mi pomagały i jak widać mało bramek straciłyśmy, cieszymy się”. To zasługa

Trudno nie wskazać również tendencji wzrostowej w formie Oliwii Piotrowskiej, która od meczu z Poznaniem złapała przysłowiowy wiatr w żagle notując w każdym meczu co najmniej 5 bramek. Nie zawodzi najskuteczniejsza strzelba grantowo-bordowych – Zuzanna Zimnicka, mimo że w Gliwicach dostała mniej minut, to i tak zaliczyła 4 trafienia. Sporo pracy na miały Kamila Białowąs, Monika Koprowska czy Weronika Jakóbowska, wszystkie trzy wywiązały się bardzo dobrze ze swoich zadań.

Drużyna ze świętokrzyskiego będzie miała zdecydowanie mniej odpoczynku, zaległy mecz 9 kolejki kielczanki zagrały w środę 17 stycznia, a 3 dni później zameldują się w oddalonym o ponad 620 km Szczecinie.

Korona w swoich szeregach ma doświadczoną Martę Rosińską, która reprezentując Zagłębie Lubin pamięta starcia z Pogonią z 2019 roku w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Kibice powinni zwrócić szczególną uwagę na zawodniczkę z numerem 32,  niespełna 21 letnia Magdalena Berlińska notuje średnio 8 trafień na mecz! Rozgrywająca została wypożyczona z Superligowej Piotrcovii Piotrków Trybunalski.

Zapowiada się doskonałe widowisko sportowe, Pogoń ma szansę wzmocnić się w środku tabeli, z kolei przyjezdne będą chciały zbliżyć się do czołówki oraz wyjść z „dołka”. Spotkanie poprowadzi doświadczona para sędziowska Jendraszak Rafał, Świdwa Jacek, a delegatem będzie Jaworski Andrzej.

W naszym regionie aktualnie trwają ferie zimowe, wyjście na mecz będzie doskonałym wyborem na sobotnie popołudnie. Organizatorzy poza darmowym wstępem zapraszają na bezpłatny popcorn, watę cukrową oraz kącik herbaciano-kawowy.

SPR Pogoń Szczecin – Suzuki Korona Handball Kielce, sobota 20 stycznia, godzina 17:00, hala MOSRiR ul. Twardowskiego 12b, wstęp wolny!