Katarzyna Zimny: „Przy pomocy kibiców pozytywnie zapatruje się na nadchodzące mecze”
Kibice przez ostatnie 2 ligowe mecze nie mieli okazji oglądać Cię „w akcji”. Mało tego, dwa powołania na zgrupowania bramkarskie spędziłaś „na liście rezerwowych”. Czym to było spowodowane i kiedy powinniśmy spodziewać się Ciebie na parkiecie?
Od jakiegoś czasu borykam się z kontuzją nogi. Robię wszystko co w mojej mocy żeby jak najszybciej wrócić na parkiet.
Przed nami wyjazd do jakże niewygodnej Jeleniej Góry, ekipa ze stolicy Karkonoszy gra wyjątkowo nieprzewidywalnie, potrafi przegrać z Gliwicami oraz pokonać Gdynię. Jak zapatrujecie się na to spotkanie?
Do każdego spotkania podchodzimy tak samo, z pełną mobilizacją i zaangażowaniem. Przed nami na pewno ciężki mecz, warto wspomnieć nasz ostatni pojedynek w Szczecinie gdzie przegrywaliśmy bodajże do 40 minuty, a dopiero w końcówce udało się odwrócić losy spotkania. Kluczem do zwycięstwa będzie spełnienie naszych założeń na parkiecie, wierzę że 3 punkty wrócą do Szczecina.
Pogoń sezon zakończy 3 meczami u siebie, gościmy kolejno Warszawę, Gliwice i Legnicę. Wszystkie te drużyny prezentują odmienny handball, z kim według Ciebie będzie najtrudniejsze starcie?
Każda z tych drużyn ma inne mocne strony. Nie da się wyróżnić jednej drużyny, Liga Centralna Kobiet jak pokazuje inauguracyjny sezon jest bardzo nieprzewidywalna, jednak przy pomocy kibiców i na własnym parkiecie pozytywnie zapatruje się na nadchodzące mecze i wierzę, że sprawimy kibicom oraz sobie wiele pozytywnych emocji.