
Runda rewanżowa LCK – Pogoń rozpocznie zmagania w stolicy
Za oknami jeszcze wiosny nie widać, ale na parkietach Ligi Centralnej Kobiet właśnie się zaczyna! Rundę rewanżową, zwaną również „rundą wiosenną” szczecinianki zainaugurują w stolicy w starciu z Handball Warszawa.
Gospodynie, zajmujące obecnie ostatnie miejsce w tabeli, będą chciały rozpocząć drugą część sezonu z nową energią i powalczyć o cenne punkty. Z kolei szczecinianki, plasujące się na 7. pozycji, przyjadą do stolicy z jasnym celem – umocnić swoją pozycję w środku stawki i zbliżyć się do ligowej czołówki.
Handball Warszawa nie miała łatwej pierwszej części sezonu. Zespół pod wodzą Łukasza Kolczyńskiego zdołał zdobyć zaledwie trzy punkty, co sprawia, że w rundzie rewanżowej każda kolejka będzie dla nich walką o przetrwanie. Jeśli warszawianki chcą uniknąć spadku, muszą jak najszybciej poprawić swoją skuteczność zarówno w ataku, jak i w defensywie.
Warto zwrócić uwagę, że w szeregach ekipy z Warszawy nastąpiły spore zmiany kadrowe, w poprzednim sezonie akademiczki opuściło aż 15 zawodniczek, a wielkie nieobecne to m.in. Jagoda Lasek, która w obecnym sezonie reprezentuje barwy Supreligowej ekipy Młynów Stoisław Koszalin, oraz Julii Zając, która zawiesiła karierę.
Najskuteczniejsza aktualnie w barwach Handball Warszawa Marianna Borkowska wykręciła średnią 4,55 bramki na mecz, gra również w pierwszej lidze (od grudnia 2024 roku) reprezentując KS AZS AWF Warszawa (3 mecze, 18 bramek). Wspiera ją Zuzanna Kurlej ze średnią 3,7 bramki na mecz.
W tym zestawieniu nie mogło zabraknąć nazwiska Kamili Grzesisty (6 bramek w pierwszym meczu przeciwko Pogoni), co prawda zawodniczka w połowie października ubiegłego roku w meczu z ELMAS-KPS APR Radom doznała kontuzji, która wykluczyła ją z rozgrywek, ale jest to wielokrotna młodzieżowa reprezentantka Polski, a w poprzednim sezonie punktowała ze skutecznością 3,85 bramki na mecz. Życzymy Kamili szybkiego powrotu do zdrowia!

„Mocne strony Warszawy to na pewno gra 1 na 1 oraz szybki atak. Dysponują również dobrymi bramkarkami, na które musimy się dobrze przygotować. Jeśli postawimy wysokie warunki w obronie i zadbamy o szybki, zorganizowany powrót do niej, to przywieziemy trzy punkty do Szczecina” – oceniła Zuzanna Zimnicka.
SPR Pogoń Szczecin radzi sobie znacznie lepiej, choć również ma swoje wzloty i upadki. Obecnie drużyna zajmuje 7. lokatę i choć strata do czołówki jest spora, to dobry start rundy rewanżowej może pozwolić szczeciniankom włączyć się do walki o wyższe cele. Granatowo-bordowe mimo młodego wieku mają większe doświadczenie, co może być kluczowe w starciu z niżej notowanym rywalem.
W niedzielnym meczu szczeciński sztab szkoleniowy będzie miał do dyspozycji szeroki skład, jedyną nieobecną będzie Weronika Jakóbowska (kontuzja dłoni).
Bilans spotkań obu drużyn w LCK:
- Pogoń 2 zwycięstwa
- Warszawa 1 zwycięstwo
Czy Handball Warszawa wykorzysta atut własnej hali i przełamie swoją złą serię? Czy Pogoń Szczecin potwierdzi swoją wyższość i zgarnie komplet punktów? Odpowiedzi poznamy już w niedzielny wieczór! Zapowiada się emocjonujące widowisko! Niedziela, 2 lutego, 17:00 Handball Warszawa – SPR Pogoń Szczecin, bezpłatna transmisja tutaj.