Gdynia lepsza w meczu na szczcycie

Nie udał się wyjazd Pogoni do Trójmiasta, szczecinianki uległy gospodyniom 33:21. Bez humorów wracała również 2 drużyna (SPR Pogoń – Kusy Szczecin), która uległa 32:27 ekipie SPR AMW Gdynia. 

Festiwal błędów i strat, tak można jednym zdaniem określić pierwszą połowę, czego potwierdzeniem jest fakt, że wynik meczu dopiero w 5 minucie otworzyła Dulińska. I tak początkowy etap spotkania wyglądał na wymianę ciosów, gospodynie swoją przewagę zarysowały dopiero od 20 minuty, po dwie bramki rzuciły Lewandowska i Peplińska, a odpowiedź Pogoni w postaci bramek Oleśkiewicz i Jałowickiej – efekt, do przerwy Gdynia prowadziła 13:10.

Po zmianie stron wydawać się mogło, że to Pogoń rzuci się do odrabiania strat, jednak nieskuteczne ataki kontrowały miejscowe, 3 bramki z rzędu Laury Dobek i przewaga Gdynianek wynosiła już 5 trafień. Podopieczne Kamila Ringwelskiego kontrolowały grę, a przestoje w szczecińskim zespole były na tyle długie, że szanse na korzystny wynik zostały pogrzebane już w 40 minucie.

Zdecydowanie równiej ale i przede wszystkim skuteczniej grały gdynianki i zasłużenie wygrały 33:21.

Bramki dla Pogoni: Gierat 1, Jałowicka 1, Komorniak 5, Stefaniak 7, Kuźmińska 2, Ślęzak 1, Oleśkiewicz 1, Jurczyk 3.