Łukasz Kantor: „Jestem zadowolony z rozmów jakie odbyłem z Zespołem i z niecierpliwieniem oczekuję pierwszego meczu!”

Pierwszy rok pracy za sterami pierwszoligowe klubu, może Pan pokusić się o podsumowanie tego okresu? 
Przed ubiegłym sezonem było dużo nerwów, niepewności jak wszystko uda się poukładać, pracę zawodową z prowadzeniem Klubu. Klubu z bardzo dobrą tradycją jeżeli chodzi o Miasto Szczecin. Myślałem że przed tym sezonem będzie już trochę łatwiej, szybko okazało się jak można się pomylić. Dziewczyny osiągając bardzo dobry wynik sportowy podniosły wysoko poprzeczkę, zarówno samym sobie jak i nam. W Klubie są osoby które godzą swoją pracę zawodową z obowiązkami w Zespole, często trudno jest wszystko ze sobą zgrać, jednak ich zamiłowanie do tej dyscypliny sportu przeważa. Szalenie dużo pracy wykonuje Robert Jakubowski, dzięki któremu na bieżąco Kibice dowiadują się co nowego słychać w Zespole oraz pilnuje, aby każdy szczegół był dopięty na ostatni guzik przed spotkaniem domowym, Anna Wira, która czuwa nad sprawami zarówno organizacyjnymi jak i finansowymi, Natalia Ciepłowska – dyrektor sportowy Klubu, i oczywiście Magda Michniewicz i Barbara Bielecka które są na pierwszej linii kontaktu Zespołu z Zarządem. To głównie dzięki tym osobom możliwy był sukces jaki udało nam się osiągnąć w ubiegłym sezonie. 

Polityka klubu jak widać pozostała niezmieniona, do pierwszej drużyny dołączyły na stałe kolejne dwie młode wychowanki Kusego, które w poprzednim sezonie miały już okazję zadebiutować w 1 lidze (Oliwia Piotrowska, Paulina Kuźmińska). Sądząc po ilości wpisów przed sezonem na klubowych social mediach – Zarząd miał masę pracy, bo podpisanych zostało 16 umów z zawodniczkami. Trudne to były negocjacje?
Po pierwszym sezonie poznałem możliwości sportowe każdej dziewczyny. Dopinając budżet na najbliższy sezon wiedziałem co mogę każdej osobie zaproponować, zarówno zawodniczkom jak i trenerom. Stawianie na młodzież w każdej dyscyplinie sportu w końcu przynosi rezultaty, cieszę się że zarówno Oliwia jak i Paulina miały możliwość zadebiutowania w pierwszym zespole, obie na to zapracowały ciężką pracą, a my jesteśmy zadowoleni że mogliśmy im to umożliwić. Pamiętajmy że cały ubiegły sezon w wieku juniorskim grała Lidia Haławczak, która również wykorzystała swoją szansę. Wiedzieliśmy wcześniej że nasze szeregi opuści Marlena Urbańska, więc koncentrowaliśmy się na tym aby zatrzymać filary Zespołu. Problem też mieliśmy w bramce gdzie przygodę z piłką postanowiła zakończyć Daria Mocarz, a groźnej kontuzji nabawiła się Dominika Peda, udało się porozumieć z Sylwią Korniluk, Pauliną Adamską a po piętach będzie im mam nadzieję mocno naciskać młoda Karolina Kosińska. Jestem zadowolony z rozmów jakie odbyłem z Zespołem i z niecierpliwieniem oczekuję pierwszego meczu!

W nadchodzących rozgrywkach w 2 lidze wystartuje SPR Pogoń Kusy Szczecin, czy może Pan zdradzić kilka szczegółów dotyczących tej nowej drużyny? Skąd pomysł oraz jakie korzyści mogą wyniknąć z tej zmiany?
Blokowały nas przepisy, a zależało nam aby młode dziewczyny miały szanse sportowego awansu. Wcześniej użyczenie mogliśmy zrobić tylko raz na sezon, było to niekorzystne dla młodych dziewczyn. Teraz wszystkie zawodniczki będą użyczone do Klubu SPR Pogoń Szczecin, jeżeli któraś z nich swoim zaangażowaniem na treningach zwróci uwagę Sztabu trenerskiego w nagrodę będzie mogła wystąpić w pierwszym zespole. Jedyne na co będzie trzeba uważać, aby dni meczu pierwszego zespołu nie pokrywały się z drugim. Niezbędna tutaj była pomoc i współpraca z Grzegorzem Szymkowiakiem Prezesem MKS Kusy Szczecin, który dostrzegł iż jeżeli chodzi o rozwój młodych dziewczyn patrzymy w tym samym kierunku. Jesteśmy obecnie w trakcie rozmów z CKS-SMS Szczecin, liczę że tutaj również dojdziemy do porozumienia. Należy dodać iż opiekę nad drugim zespołem sprawować będą Pani Agnieszka Biernacka oraz Pan Waldemar Śmietana. 

Wiemy, że od nowego sezonu w żeńskim szczypiorniaku wystartuje liga centralna, czy już wiadomo czego mogą spodziewać się kibice?
Kibice mogą oczekiwać od Zespołu dużego zaangażowania w każdy mecz a od Zarządu Klubu jak najlepszego przygotowania organizacyjnego. Cieszę się, że z każdego Kibica obecnego na naszych meczach, widząc ich emocje wypisane na twarzach dodaje nam to skrzydeł do jeszcze cięższej pracy. Naszym celem jest podniesienie atrakcyjności spotkań, jest to możliwe głównie dzięki podniesieniu poziomu rozgrywek, dlatego liga centralna wydaje się idealnym rozwiązaniem dla naszego Klubu. Aby się tam dostać powinniśmy zająć lokatę 1-3 w naszej grupie, wraz z trenerkami uważamy że jest to możliwe. W tym sezonie start rozgrywek jest zdecydowanie trudniejszy dla naszego Zespołu niż w ubiegłym, będzie miał duże znaczenie na końcowe pozycje w tabeli. Od początku sierpnia dziewczyny rozpoczęły indywidualne treningi by w połowie miesiąca spotkać się na hali i trenować w komplecie. Dużym znaczeniem dla nas będzie również sparing jaki rozegramy 2 września w Koszalinie z miejscowym Superligowym Klubem.

Jakie cele stawiane są przed zespołem i sztabem trenerskim przed obecnymi rozgrywkami?
Cel sportowy zajęcie miejsca na przysłowiowym pudle w grupie A pierwszej ligi. Cel organizacyjny zwiększenie budżetu na następny sezon, jest on niezbędny gdyż teraz korzystamy z przywilejów dość krótkich wyjazdów, takich w których dziewczyny jednego dnia są w stanie przebyć drogę i rozegrać mecz. Nie jest to komfortowe i zdajemy sobie sprawę że jest męczące. W lidze centralnej wiemy że dalszych wyjazdów będzie więcej co automatycznie przekłada się na noclegi w meczach wyjazdowych, co generuje koszty. Na dzień dzisiejszy jesteśmy optymistami i z podniesioną głową patrzymy w przyszłość.